Może ten wpis pomoże się wtrybić, odzyskać ciąg, który wcześniej pozwalał pisać, wymyślać i inspirować się (i może kogoś jeszcze).
Z zazdrością patrzę na ulubione blogi, w których konsekwencja, działanie i rozwój.
U mnie przestój...
Trzeba z tym zawalczyć!
Oto moja subiektywna lista rzeczy, które lubię.
Jest spontaniczna, na szybko i punktów mogłaby mieć więcej, oj więcej...
Kolejność przypadkowa, choć kto tam z tą podświadomością wie:)
1. Lubię ...
Kawę rano a czerwone wino wieczorem.
2. Lubię...
weekendowe przedpołudnia na kanapie z "Wysokimi Obcasami".
3. Lubię...
przeglądać książki kulinarne, szczególnie gdy jestem głodna.
4. Lubię...
słuchać radia Chill ZET w samochodzie. Żaden korek mi wtedy nie straszny.
5. Lubię...
podglądać Słodziaka, gdy się bawi, gada, udaje dorosłą, papuguje i gdy zupełnie nie wie, że jest obserwowany.
6. Lubię...
budzić się na godzinę przed budzikiem i z westchnieniem ulgi ponownie wtulać w kołdrę.
7. Lubię...
niespieszne, wesołe poranki we troje, wygłupy na łóżku i beztroskie chichoty.
8. Lubię...
zapowiedzianych gości, moment oczekiwania na nich, stół gotowy i pięknie nakryty.
9. Lubię...
rozpakowywanie kartonów nowych książek w księgarni, przeglądanie i układanie ich na półkach.
10. Lubię...
łańcuszki, sondy, ankiety i psychozabawy:)
Wywołuję wszystkich chętnych!
Natalię Zapatrzoną, Siorrę, Isabel i J. szczególnie serdecznie zapraszam:)
1 komentarz:
Kawa i niespieszne poranki - doskonałe połączenie.
Prześlij komentarz